Skocz do zawartości

[A][A] Zakaz handlu.


kejtka

Rekomendowane odpowiedzi

Minęły już 2 niedziele z zakazem handlu, każdy to mniej lub bardziej odczuł, więc jestem ciekawa Waszych opinii. Co o tym myslicie? Co wam się w tym podoba lub nie podoba? Mi się to nie podoba, że państwo decyduje za mnie, kiedy mogę zrobić zakupy, a kiedy nie. Uważam to za ograniczenie swobody i wolności.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

nwm ja sie wychowalem w kraju gdzie takie cos mamy od lat tak wiec nwm co macie za problem

masz otwarte np stacje 

 Kiedys się srało w jaskini i też jakoś się żyło. Jednak standardy sie zmieniają, więc czemu mamy się cofać, zamiast iśc naprzód? Halo, tu 21 wiek, a nie PRL.

 

A na stacji zapłacisz za to samo 2 razy więcej, świetny interes XD I jedź jeszcze szukaj najbliższej, bo wszystko dookoła zamknięte :(

Edytowane przez kejtka
Odnośnik do komentarza

no niezla beka xd

Niezła beka będzie jak w niedziele nieoczekiwanie odwiedzi Cię rodzina lub znajomi, a Ty nawet nie będziesz miał jak szybko wyskoczyć coś kupić, zabraknie ci czegoś do obiadu, na co akurat miałeś ochotę albo coś ci się zepsuje, co akurat pilnie potrzebujesz. Mentalnośc niewolnika xd

Odnośnik do komentarza

jak bylem w DE to nie mialem problemu z tym, ze sklepy sa pozamykane i tym bardziej teraz w PL. jak czegos potrzebuje to wsiadam w samochod i jade na stacje albo smigam do sklepu gdzie stoi wlasciciel, piona. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Niezła beka będzie jak w niedziele nieoczekiwanie odwiedzi Cię rodzina lub znajomi, a Ty nawet nie będziesz miał jak szybko wyskoczyć coś kupić, zabraknie ci czegoś do obiadu, na co akurat miałeś ochotę albo coś ci się zepsuje, co akurat pilnie potrzebujesz. Mentalnośc niewolnika xd

no mnie ksiadz uczyl ze w niedziele sie zakupow nie robi ;/

Odnośnik do komentarza

no mnie ksiadz uczyl ze w niedziele sie zakupow nie robi ;/

Proszę cię powiedz, że żartujesz xd To sklepy trzeba zamknąć, żeby nie robić zakupów bo tak jest po bożemu? Człowiekowi trzeba zabronić pracować i robić zakupy w niedziele, żeby iść do kościoła? Nie wiedziałam, że do sklepów zaciągano ludzi siłą. Wydaje mi się, że każdy powinien odpowiadać za siebie i niech każdy sam decyduje, co kiedy chce robić. A nie jak marionetka.

 

jak bylem w DE to nie mialem problemu z tym, ze sklepy sa pozamykane i tym bardziej teraz w PL. jak czegos potrzebuje to wsiadam w samochod i jade na stacje albo smigam do sklepu gdzie stoi wlasciciel, piona. 

Co do stacji, to jest to w cholerę nieopłacalne finansowo i logistycznie. I niesprawiedliwe, bo idąc ideologią tej ustawy, może pracownik stacji też chce mieć wolną niedzielę. On jest gorszy? Małe osiedlowe sklepy też na tym nie korzystają, bo teraz ludzie będa robić zakupy na zapas w marketach. Ogarnąć nawet mały sklepik w pojedynkę to  też nie jest prosta rzecz i nie ma się co oszukiwać, że w każdą niedziele taki sklepik będzie otwarty. Idealny przykład to Wegry, gdzie taki lokalny biznes podupadł i po roku zniesiono ten smieszny zakaz.

Odnośnik do komentarza

tak

To miłego bycia marionetką, bo tak ksiądz powiedział i tak będę robić. Naprawdę wolisz żeby ktoś decydował za ciebie, co kiedy możesz? W kraju, w którym szczególnie powinno się dbać o wolność ze względu na historię, ludzie dają sobie tą wolność ograniczać i nie widzą w tym problemu. Smutne.

 

Nawet jeśli ktoś nie robił nigdy zakupów w niedziele, a zgadza się na zakaz pracy i zakaz kupienia zwykłej głupiej bułki w niedziele, to dla mnie jest mentalnym niewolnikiem, który nie umie sam decydować, więc państwo zadecyduje za niego xd I będzie taki dzień, że przeklniecie ten głupi zakaz, zobaczycie.

Edytowane przez kejtka
Odnośnik do komentarza

To miłego bycia marionetką, bo tak ksiądz powiedział i tak będę robić. Naprawdę wolisz żeby ktoś decydował za ciebie, co kiedy możesz? W kraju, w którym szczególnie powinno się dbać o wolność ze względu na historię, ludzie dają sobie tą wolność ograniczać i nie widzą w tym problemu. Smutne.

dziekuje

Odnośnik do komentarza

dziekuje

Liczyłam na jakieś sensowne argumenty za tym zakazem i ciekawą dyskusję, ale skoro ich nie masz to już nie musisz odpisywać. Jakikolwiek plus tego zakazu, chociaż jeden.

Edytowane przez kejtka
Odnośnik do komentarza

Sklepy i tak to obchodzą, żeby nie wyjść stratnym. Otwierają w nocy, wydłużają godziny pracy lub biorą pracowników na nocki, żeby wykładali towary.
Raptem dwa dni w miesiącu zamknięte sklepy, a ludzie płaczą jakby zamykali wszystko na zawsze. Jakoś nikt problemów nie robi jak w boże narodzenie jest zamknięte i w nowy rok i w inne święta.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...