Skocz do zawartości

[A][pozegnanie] kei yasutake / michael soprano


Książę Kapota

Rekomendowane odpowiedzi

no to juz mnie tu ogolnie nie ma, kto wie ten wie dlaczego ale zycie jest ciezkie trzeba isc do przodu, fajnie sie gralo ale chetnie by sie konto sprzedalo jak to mowia, takie jajuchy jak u zajonca na wielkanoc, ale serio to spadam, kto bedzie plakac po mnie to wiem kto bo mam nicki w notatniku zapisane i wyszczegolnione zeby nie bylo, jak ktos cos potrzebuje to kontaktu ze mna nie ma, no moze pare osob ma ale tak jak cos to mnie nie ma ok. ponizej dam posta co kiedys pisalem jak jeszcze bylo smiesznie iwgl, tak dla atencji zeby wiecej bylo tekstu ale i tak pewnie nikt tego nie przeczyta.

pozdrawiam prawidzywchy kolegow i przyjaciolek, tylko wariaci sa cos warci i lobuz kocha najbardziej, papa kochalem ten serwer ale zdradzilas kurwo mnie pod pociag sie rzucilem (prorok wybacz za nawiazianie do pociagow, wiem ze je kochasz) 3majcie sie <3 

 

 

 

POST(BEKAXDALEŚMIESZNE) 

 

 

Ty ciulu walony w żopu, jo cia tu na machinu zabrol i nauczyl erpka na jakiego przystalo a ty mnie w pozegnaniu nie wypiszesz??wyruznisz???oznaczysz?? a o moim chrysusie skowyrusie vegasie nie wspone... on cos mi to godol ze mu sie kran popsul i sie w glowa walnol i tero w szpitalu!!!! podkresle w szpitalU!! juz dwa miesiace lezy!! podkreslam!! leży! nie stoi, nie siedzi, ani nie kleczy, po prosu lezy na gruźlice i on tam ma fajny pokuj ma fajny z balkonem tylko że nie może wychodzic na niego bo sie panie piguly wjebujom i go wyganiajom bo mowio ze to nie skonczone jest a jedna mowi ze moze, a duga ze nie moze, mowie mi tez ze ma plame na koszulce pod pachom i mowi ze smiedzi jak go**o... i nie wie czy sie osral na pache czy mu rykosztem podczas podcierania poszlo, ale przeciez ten balkon jest mu bardzo ale to bardzo potrzebny! Przeciez mu sie jakos wyrzucac niezdrowe i ochydne, podkreslam slowo ochydne warzywa i owoce do lasu na ludzi kturzy wlasnie chodzom na grzybobranie i zbierajom rzeczy jego. A wracajac do jego balkonu to mowil ze fajny jest bo duzy i tam ma duzo miejsca i zasieng to rozmawiania z ludzmi i ze mnom, a jezeli chodzi o zasieng to ma karte z play i ma az zasieg 4 sieci wiec nie nazeka, bo on tam w górach siedzi ogólnie i tam wysoko jest i blisku lasu i tam durzo żeczy jest ogulnie, grzybów tez duzo jezli nie mowiem, a i tam czesto deszcz pada i rosom jak na drozdzach, a jezeli chodzi o rosniecie to mowil ze mu nie rosnie tylko czasami jak mu krew z mozgu odplynie to wtedy rosnie, ale tam tez sa przeciez jerzyny o nich zapomniec nie moge bo sa bardzo dobre i durzo witamin majom, tak naprawde rzecz biorac to ja mowilem o kranie i sie troszske rozgadalem ale on tam ten kran to ma w lazience, a w tej lazienco jest jeszcze prysznic, hahahah a co najsmieszniejsze ten prysznic jest zepsuty, haha. Kiedy chcial pogadac z posejdonem przez sluchawke to mu spadla na morde i rozwalil sobie kolano. I jeszcze chcialbym dodac ze jestem zazenowany twojom postawom wobec przyjaciul na mruczniku i wgl e-friends to źle robisz i musisz sie poprawic... tero trocha przyrymuje bo mam wielkiego ch**a, hihihihi..Dziwki kox i dziewice to nie dla mnie mam gruźlice, a jak kiedy tam miescie, spotkasz vegasa ktruy mieszka w miescie to zarazisz sie gruzlicom i ogolnie nie pelacam, bo od tego nie rosnom wlosy w nosie, ale za to w kroku włosy, rosną jak te kłosy. Wracajac do tego balkonu to tam jest jeszcze poręcz, jest ona metalowa, powtarzam metalowa nie jakies tanie drewno, machon czy dab bo to nie bieda to je szlachta i on musi miec bogactwo jak wiadomo, a jak tak mowimy o tym bogactwie to z tego kranu co tam wczesniej pisalem, leci nawet ciepla woda i to codziennie od 19!! nie ma ze boli, 19.00 i woda ciepła a ty jak szlony myjesz swe balony, gacie smierdza bo nie wypiere, wlosy umyje po samom szyje. 
I ponownie musze porszuc temat szpitala, bo jak wiadomo to jest szpital i tam jest duzo dzieci i dorslych i on tam ten vegas jest pomiedzy, bo on dorosly prawie ale nie calkiem to troche dziecko jeszcze nie. Fajnie sie gralo z tobom odwalo i jezdzilo bo wgl to na śierśćniku to nic innego sie nie robilo, huehue tylko z vegasem odwalalo co nie, a nie ty nie bo go nie znasz prawie ale jak ci tak juz opisalem go i jego zycie intymne to mozna powiedziec ze prawie go znasz juz nie? Czy mam opowiadac dalej, no dobra jesze troche opowiem, kiedys se gramy na mruku ja i ziomki wiadomo i poszedelm do LSPD nie i tam na ts wazznecie wiadomo se gadam i se sluchom co pierdolom a tu nagle niespodziewanie wchodzi vegas uslyszywszy jego voice LOVE LOVE LOVE LOVE KISIEL I WGL wiadomo pozniej gadamy gadamy odwalamy ja komisarz prawa nerka on lewa ja watroba a on trzustka i jedziemy se do pizzeryji na idlełuuuud i tam my tajniaki super agenci zero zero siedem i wgl fulll erpe odgrywamy sanepid ale jak to na mruku lepiej sie odgrywalo z tym botem co tam stoi i kurczaki wciska niz z tymi mangozjebami i stulejarzami. Apropo stulejki to slyszalem ze masz nie malom i musze ci powiedziec ze wynalezli na to lek! Hura, a wiesz co to????????? Nożyczki albo scyzoryk bo zalezy od wielkosci, nożyczek oczywiście. Bedac kiedys na patrolu mielismy ajdija z friend vegas żeby zrobić poscig i chcielismy cie gonic ale miales takie lagi ze cie milion razy wyprzedzalismy a ty i tak byles przed nami magja mruka hyhyhy.A i jeszcze zapomnialem dodac, wiec musze wrocic do szpitala a ze historia ta jest mrozaca krew w zylach dramaturgia ludzkich uczuc i emocji musze opowiedziec od samego poczatku, tak wiec jeszcze raz przypomne ze w tym szpitalu mieszka vegas, i on mowil ze tam swiatla caluska noc sie palom i sie nie da sleep, oczy go nakurwiaja jak po naszych nockach w lol'a gdzie ja oczywiscie czleńdżer w dżangli biłem se skamelyny i papuszky ale nie ma co lvl sam sie nie wbije i se gralismy nocki i tak sie wbilo tego czeleńdżera..a ptem to my se nawet gralismy w cs;go bo on byl lepszy ale byl bo teraz nie jest bo nie gral i nie gra bo jak juz chyba mowilem lezy w szpitalu na chorobe chora ktora jest chora bo to gruzlica i to zaraza i ja sie boje o moje dzieci ze on mnie zarazi przez sluchawke dlatego mam chusteczke na uchu bo to chore i wygladam jak chinol przy wybuchu bomby atomowej na hiroszimie. Vegas zawsze podkreślał że życie jest ważniejsze od gry i ja nwm dlaczego to nie jest w cudzysłowiach jako cytat, hańba i wstyd! A wracajac do zycia, to jak mi wiadomo to mu juz nie wiele zostało [*].... dlatego chcialem opisac sytuacje ktora odbyla sie w szpitalu a tym szpitalu byl kran od ktorego wszystko sie zaczelo, no i nie moge zapomniec o balkonie ktory tez mial swoj udzial w jego dramatycznej, szarpiacej uczucia biografii. Vegas własnie układa się do ostatniego snu... kładzie swój kańciaty łeb na poduszkę, przykrywa sie czerwonyą pieżyną i zasypia... ale juz po chwili budzi sie i leci nakurwiac klipery! Bo sejva oczywiscie. Konaczac musze powiedziec ze jest mi rzal i mam do ciebie bul ze mnie nie pozdrowiles i nie pozegnales, a o vegasie ktory lezy w szpitalu na gruzlice nie wspomne! Nie zapomne tego i on pewnie tez, teraz juz wiemy kim naprawde jestes, wolisz z jakimis e-chopami po nocach z dydkiem po pokuju dylac niz z nami poodwalac! Mam nadzieje ze ktos dotrwal do konca mojej skromenj i szarpiacej uczuciami wpowiedzi i zalakuje to KU PAMIECI ZMARŁEGO VEGASA [*] 


PAMIĘTAJMY! [*] VEGAS (PAWEŁ) 09.09.2015, godzina 21:37 [*]

 

 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza

zamknij pysk i won pakowac kanapki do plecaka bo jutro szkółkę masz

 

 

E mordo, jakie Ty masz plany na 7/8???? Bo okazja jest i bedzie co oblewac

 

kurde masz racje, przepraszam ze sie w ogole odzywalem, ide pakowac kanapki do plecaka bo przeciez jutro szkółke mam ;////

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...