Skocz do zawartości

[Skarga] Andrew Prescher


Tomek2137

Rekomendowane odpowiedzi

Nick oskarżonego: Andrew Prescher
Nick oskarżającego: Juan Escalera
Powód: /q podczas akcji
Kara (proponowana): Warn
Wyjaśnienie: Podjechałem pod kasyno, w którym był Andrew. Gdy wyszedł zaproponowałem mu /poddajsie. Gdy on zaczął uciekać to oddałem strzały w jego stronę a on dał /q.
Screeny (obowiązkowe): https://imgur.com/rsqKJ38

Odnośnik do komentarza

Dobrze, więc cześć. Przyznaje się że dałem /q ale po prostu bałem się pewnych przyczyn, iż. Serwer teraz jest jaki jest, i może się przyczynić do różnych nieprzyjemnych rzeczy, typu jakby mnie zabił Juan, sam wiem że mnie by wwaliło na marcepana bo juz tak miałem, dlatego dałem /q, bo po prostu chciałem sobie zaoszczędzić nieprzyjemności typu stracony hajs i pisanie straty :/ . Lecz Juan popełnił tutaj błąd, iż dał /poddajsie ale nie poczekał 10s a według nowego likz regulaminu? Coś tam słyszałem, że musi odczekać 10s na decyzje z mojej strony, i jeżeli np ucieknę to to wtedy on może oddać strzał ale jak ja np stoje to już nie. Pozdrawiam bardzo cieplutko <3

Edytowane przez Malamete_
Odnośnik do komentarza

Ja o tych dziesięciu sekundach nic nie widziałem. Tak przy okazji zapomniałem dodać, że jak dałeś /q to wróciłeś na serwer i mnie dojebałeś.

Owszem, wiele razy widziałem tego typu akcje i wiem że one nie były karane, nawet sam byłem ofiarą. Jak wróciłem do gry czyli że /q podczas akcji sie nie liczy bo wróciłem na miejsce, a to że cie zajebałem to już moja sprawa. Poczułem się zagrożony zresztą ty pierwszy zacząłeś strzelać czyli można to uznać za samoobronę. Moim zdaniem skarga nie powinna się liczyć bo wróciłem na miejsce więc.. Nie raz Sean czy Amy mówili żeby grać dalej bo ktoś wrócił.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...